Wołowina to niewątpliwie jedno z naszych ulubionych mięs. Uwielbiamy ją praktycznie pod każdą postacią, ale chyba najbardziej w wersji krwistej- steki, surowej- tatar, carpaccio i półsurowej- tataki. Przy tego typu daniach podstawową kwestią jest zakup wysokiej jakości wołowiny, ze sprawdzonego, zaufanego miejsca. Pamiętajcie o tym!
Przepis na tataki wołowe poznaliśmy na warsztatach w studiu kulinarnym The Plate (gorąco polecam- świetne miejsce), które poprowadził rewelacyjny Sławek Wojtysiak. Użyliśmy do tego polędwicy wołowej od Beskidzki Wypas, którzy bez fałszywej skromności określają się najlepszym rzeźnikiem w Warszawie. Coś w tym jest, bo wołowina faktycznie była przepyszna.
Przejdźmy więc do przepisu.
Składniki na 4 porcje:
Polędwica wołowa: 0.4 kg
Pieprz czerwony: 1 łyżka
Pieprz czarny: 1 łyżka
Pieprz zielony: 1 łyżka
Sake: 60 ml
Sos sojowy jasny: 60 ml
Sposób przygotowania:
Najpierw oczyszczamy dokładnie polędwicę ze wszystkich błonek.
Ubijamy pieprz w moździerzu. Do miski wlewamy sake, sos sojowy, dodajemy pieprz, wszystko dokładnie mieszamy. Wrzucamy polędwicę
i dokładnie wcieramy marynatę. Pozostawiamy w lodówce na około 30 minut.
Patelnię o grubym dnie bardzo mocno rozgrzewamy i bez użycia tłuszczu obsmażamy polędwicę z każdej strony, przez około 1 minutę. Mięso chowamy do lodówki.
Pikle:
Ogórek: 1 sztuka
Szalotka: 3 sztuki
Ocet ryżowy: ½ szklanki
Woda: 1 szklanka
Ziarna kolendry: 1 łyżeczka
Liść laurowy: 3 sztuki
Ziele angielskie: 5 ziarenek
Anyż: 2 gwiazdki
Czosnek: 3 ząbki
Sól: 2 łyżki
Cukier brązowy: 6 łyżek
Ogórka myjemy, przecinamy wzdłuż na pół, usuwamy pustki i kroimy w plastry o grubości 0,5 cm. Szalotkę obieramy i kroimy w cienkie plasterki. Całość przekładamy do miski. W rondelku zagotowujemy wszystkie składniki marynaty piklowej i gotujemy około 10-15 minut na małym ogniu. Następnie zdejmujemy z ognia, pozostawiamy do ostygnięcia. Ostudzoną marynatą zalewamy nasze warzywa. Odstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny.
Aioli pomarańczowe:
Pomarańcza: 1 sztuka
Ocet ryżowy: 3 łyżki
Czosnek: 1 ząbek
Jajko: 1 sztuka
Olej z ryżu i zielonej herbaty: 200 ml
Sól i pieprz do smaku
Sok z połówki pomarańczy, jajko, ocet ryżowy, czosnek i otwartą skórkę z pomarańczy, blendujemy w wąskim i wysokim naczyniu. Następnie cały czas blendując, powoli wlewamy olej do uzyskania dość gęstej konsystencji. Doprawiamy do smaku.
Kruszonka z razowca:
Chleb razowy: 6 kromek
Oliwa z oliwek: 2 łyżki
Czosnek: 2 ząbki
Rozmaryn świeży: 1 gałązka
W miseczki wlewamy oliwę z oliwek, dodajemy bardzo drobno posiekany rozmaryn i czosnek, doprawiamy solą i pieprzem. Kromki chleba wykładamy na blaszkę, smarujemy przygotowaną oliwą i wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 160 oC, pieczemy przez około 20-25 minut, w połowie pieczenia, przekręcamy grzanki na drugą stronę. Wyjmujemy, czekamy aż grzanki ostygną i blendujemy na dosyć drobną kruszonkę.
Sposób podania:
Wołowinę kroimy w cieniutkie paski i układamy na kleksie z aioli. przesypujemy kruszonką i dekorujemy piklami i kwiatem nasturcji.
Zapewniam że smakuje równie dobrze co wygląda 😉 Smacznego!
Error: No connected account.
Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.
Unable to display Facebook posts.
Show error
Type: OAuthException
Code: 190
Please refer to our Error Message Reference.